Wszystko wskazuje na to, że potężna tuja zajęła się od zniczy. Następnie ogień przeniósł się na kolejne drzewa oraz krzewy.
Szybko poinformowano strażaków z Wałbrzycha, a ci pojawili się w ciągu kilku minut od zgłoszenia. Na szczęście do ugaszenia ognia wystarczył jeden zastęp straży pożarnej.
Uszkodzeniu uległo kilka nagrobków.